Jeśli tam byliście, wiecie, że to nie była zwykła impreza. Punktualnie o 19:00 wystartowaliśmy z nocą pełną niespodzianek, śmiechu i świetnej zabawy. Ponad 200 gości stworzyło atmosferę, której nie da się zapomnieć. Ale to, co działo się później, przeszło nasze najśmielsze oczekiwania!
W Hotelu Górskim nie tylko muzyka grała pierwsze skrzypce – kulinaria miały swoją własną scenę. Na stołach królowały przekąski, które znikały w tempie ekspresowym, a cztery gorące dania serwowane w rytmie sylwestrowego szaleństwa rozgrzewały nie tylko żołądki, ale i serca.
Za sterami muzycznego zamieszania stanął zespół Nasi z Tuszyna. Przez całą noc bawili nas na żywo różnorodnym repertuarem – od współczesnych hitów po ponadczasowe klasyki. A ich góralskie show? Totalna bomba! Występ w strojach góralskich i z nieziemską energią wciągnął wszystkich na parkiet. To jednak był tylko jeden z ich licznych popisów – każda kolejna odsłona zaskakiwała jeszcze bardziej. A potem? Nasz DJ, który dbał o dobry nastrój między występami zespołu, punktualnie o północy zagrał w rytm AC/DC podczas pokazu fajerwerków. Tak, widok wybuchających świateł na niebie przy "Thunderstruck" to coś, co zostaje w głowie na długo. Kto tam był, ten wie, że to nie była zwykła noc – to był prawdziwy sztos.
Każdy chciał uchwycić te chwile. I słusznie! Mieliśmy Noworoczną ściankę do fotografowania, dwóch fotografów biegało z aparatami, łapiąc najlepsze ujęcia, a goście prześcigali się w kreatywnych pozach. A na deser? Dosłownie tort noworoczny – słodkie zakończenie tej szalonej nocy. Zabawa trwała do białego rana!
Nie było osoby, która siedziałaby na miejscu. Od pierwszych dźwięków parkiet zamienił się w prawdziwe centrum energii i radości. Goście tańczyli bez przerwy, a każdy kolejny hit sprawiał, że zabawa nabierała jeszcze większego rozpędu. Atmosfera? Czysta magia! A Co Dalej? Sylwester był dopiero początkiem. Na horyzoncie mamy już kolejne wydarzenia – karnawał i Dzień Kobiet. To będą niezapomniane imprezy, więc śledźcie nas na www.hotel-gorski.pl i w mediach społecznościowych. Obiecujemy – będzie się działo!